Dzięki za info , zatem czekamy aż, GaGacek coś "skrobnie". Interesuje mnie , czy za pomocą tej kamerki da rade sprawdzić , czy leszczyki pobierają żarcie , które im sypie do przerębla .
Na tapecie mam teraz duży test porównawczy: LCD vs flasher. Wczoraj nakręciłem wstęp, dziś chcę jechać na lód i zrobić testy czułości, obrazowania poszczególnych przynęt.
To że można ustawić obiektyw pionowo , to wiem . Chodziło mi bardziej o to , czy zanęta będzie widoczna na kilku metrach , przy pokrywie śniegowej. Jestem ciekaw jak sprawuje się to podświetlenie z diod IR.
IR załatwia temat, moje doświadczenia karpiowe z kamerą mówią tyle, że jeżeli nie zaryjesz w dno obiektywem - a na lodzie jest to łatwiejsze, to zobaczysz sporo, tym bardziej ,że zimą woda jest klarowna. Żarcie dla ryb "świeci" w IR.
Filmik bardzo fajny, czekamy na więcej ; )
OdpowiedzUsuńKamerkę Sami robiliście (skłodaliście), czy to gotowy wyrób.
OdpowiedzUsuńTo gotowiec jest, GaGacek skrobie coś więcej może.......
OdpowiedzUsuńDzięki za info , zatem czekamy aż, GaGacek coś "skrobnie". Interesuje mnie , czy za pomocą tej kamerki da rade sprawdzić , czy leszczyki pobierają żarcie , które im sypie do przerębla .
UsuńWystarczy wypiąć kabel z drucika z ciężarkiem i obiektyw patrzy pionowo w dół= widzisz co zeżarte, a co nie.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńNa tapecie mam teraz duży test porównawczy: LCD vs flasher. Wczoraj nakręciłem wstęp, dziś chcę jechać na lód i zrobić testy czułości, obrazowania poszczególnych przynęt.
OdpowiedzUsuńTo że można ustawić obiektyw pionowo , to wiem . Chodziło mi bardziej o to , czy zanęta będzie widoczna na kilku metrach , przy pokrywie śniegowej. Jestem ciekaw jak sprawuje się to podświetlenie z diod IR.
UsuńIR załatwia temat, moje doświadczenia karpiowe z kamerą mówią tyle, że jeżeli nie zaryjesz w dno obiektywem - a na lodzie jest to łatwiejsze, to zobaczysz sporo, tym bardziej ,że zimą woda jest klarowna. Żarcie dla ryb "świeci" w IR.
OdpowiedzUsuń