sobota, 30 stycznia 2021

Marek ,zabawki nie łowią ;)

 Kilka godzin na lodzie grubości 12-8cm w zależności od miejsca na jeziorze, sporo ludu, doliczyłem się 11 osób, co na moje lokalne warunki jest tłokiem wręcz. Co działo się - głównie szukanie, rozglądanie się za pomocą echosondy pod lodem, jedna bardzo przyjemna ryba spadła pod lodem- balansówka się zaczepiła od dołu lodu hakiem w główce i ryba poszła pieszo..Szkoda jej, mocno tarmosiła, musiałem oddawać żyłkę 0,20mm. To tyle emocji w zasadzie, bo potem to 10-15cm pasiastych przedszkolaków. Generalnie chodziło o to, by sprawdzić obrazowanie live. Sprzedałem niedawno flashera, od ub roku ma Livescope  i zaliczyło debiut. Generalnie sprawdza się widać mormyszkę bez problemów - pewnie zrobię jakiś  materiał na kanał. Kończyliśmy z kolegą łowienie ok 13tej, bez spiny, trochę przedszkolaków przerzuconych- i tak będzie pewnie przez jeszcze kilka dni. Prognozy delikatnie optymistyczne, mrozy u mnie na Krajnie takie sobie, ale tam gdzie jest pokrywa, będzie dobierać ona i można liczyć na jakieś efekty. 


Jeśli dziś wyrobię się z przezbrojeniem elektroniki, jutro debiut na lodzie zaliczy system obserwacji 360, na bazie sonaru bocznego, rzecz, która jest na wodzie moimi oczami od prawie dwóch sezonów. Zobaczymy co do lokalizacji rybek wniesie na lodzie...


9 komentarzy:

  1. Tyle różnorakich akumulatorów/power banków że ktoś na prąd chyba łowił :) Ja byłem w sobotę , pogoda kiepska ,lód kiepski i pasiaki takie same ,na 11 sztuk może z 4 były by do wzięcia , jezioro gdzie jeżdżę mocno prze-sieciowane , ale zawsze coś się złowi ,było by i pewnie lepiej gdyby lód był bezpieczny ,a tak kręcę się po swoich ''śladach'' na 2,5-4m dalej strach ,tym bardziej że śniegu dosypało ,nic nie przybiera :( I ja troszkę pobawiłem się nową zabawkę ,kupioną w zeszłym roku z Amazona mała sonda na lód HawkEye kolorowa, dwie wiązki 200/86 flasher blaszkę 5cm pokazuje jak z mormyszką to nie wiem , bo nie łowię , głównie chodziło mi o mobilność/lekkość , jest na 4 baterie AAA i przejściówkę na akumulator, widać głębokość jakieś tam ryby , więcej mi nie trzeba na lodzie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja w sumie to nie zdążyłem kupić nic kieszonkowego, nie spodziewałem się zimy (sic!)
      Na koniec tygodnia pojadę, ale już z mięsem, bo oksy zaczęły grymasić.

      Usuń
  2. Dziś kolejna zaliczona wyprawa , tradycyjnie palczaki , jeden dwudziestak i szczupak około 40 cm dobrze że mi blaszki nie zjadł :) ta sama woda, oprócz mnie jeszcze 3 osoby , dziś badałem miejsca gdzie nikt jeszcze nie chodził :) lód niby gruby z słaby , pierzchnią przebija się na raz więc i chodzi się na palcach , miałem wziąć spławikówkę , może jakaś płotka by wzięła , sonda coś tam pokazuje , ale praktycznie nic nie bierze i wkurza mnie to , czasami nawet latem sondy nie biorę i wmawiam sobie że ryb nie ma :) Fajna pogoda rano -9 i słoneczny dzień.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja dopiero w piątek mam czas wyruszyć, lekcje późno kończę i jest jak jest.
      Fajnie, że cokolwiek się dzieje. Do usłyszenia.

      Usuń
  3. A bawisz się jeszcze w mapowanie? gość mapę z deepera w RefMaster przerobił https://www.youtube.com/watch?v=-0E67fV5idA ciekawi mnie (nic ciekawego tam nie gada)czy takie coś by działało w smartfonie? Mapa z LakeBook(deeper)jest w formacie csv

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. reefmaster 2.0 eksportuje do mbtiles, czyli mapboxa obsugiwanego przez apki turystyczne np locus maps- mam używam na lodzie.
      Tak ,nawet teraz na lodzie będę mapował ;)

      Usuń
  4. https://www.youtube.com/watch?v=kf9ED6aOA_Y Gość wrzucił nowy filmik :) Przydała by się mapa barymetryczna w telefonie na lodzie , tak jak mam Śniardwy w Garmin eTrex30 :) ale ja i tak zaznaczam ciekawe łowiska/przeręble w TrekBuddy , na lodzie używam zwykły telefon Samsung Solid a nie jakieś dotykowe g.. :) A dziś też byłem i praktycznie bez brań ,może to wina pogody ,bo ociepliło się ,z rana zero po południu +2 i tylko 4 okonki jeden do wzięcia i kolejny szczupaczek pod 40 cm , nie wiem może trzeba spróbować na mormyszkę? ale tu wypada zakupić mięso , nigdy też nie łowiłem na żuczki czy też kozy , może coś zakupię i spróbuje, chciałem dziś też nagrać jak moja mobilna sonda pokazuje blaszkę i ryby podnoszące się z dna , ale tu już trzeba wziąć smartfon bo na filmiku z telefonu nic nie widać,

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie uciekniesz przed techniką na lodzie ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. A dziś byłem na dużej starej wodzie i technika nie pomogła taka pustynia , no i w sumie wyprawa na szybkiego bez przygotowania , w skrzynce tylko bałałajki a tam głęboko i nie wziąłem też eTrexa gdzie mam zapisane dziury :) wprawdzie mam w telefonie TrekBudy , ale jakiś czas temu padł mi smartfon i wróciłem do starego Samsung Solid , który w razie W jest lepszy jak dotykowiec , lecz ekran porysowany , czcionka mała ,stary to i ślepy , tak więc wyprawa o kiju :( lód 15cm twardy , nawiało śniegu ciężko chodzić.

    OdpowiedzUsuń