niedziela, 23 lutego 2025

Miało być zakończenie z przytupem, a wyszło jak wyszło.

 Po prostu zdrowie wysiadło poważnie. Wczoraj miałem być na Kiekrzu, bo w Wielkopolsce znacznie grubiej i bezpieczniej lodowo. Krzysiek znad Zalewu Koronowskiego dziś złożył broń- u nas lodu ubywa mocno w ciepłym powietrzu. Jokersa i ochotkę zamrożę pod feederowe wypady do zanęty a przynęty od Gagacka będą czekały na kolejny sezon. 

Zdrowia podlodowcy i uważajcie na siebie. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz