Przysłali prezenty od Dziadka Mroza. Autentycznego. Wcielił się w niego Iljas Musajew z Iżewska nad Iżem.
Męczyłem go od ubiegłego roku, wtedy miał za dużo zamówień, W tym roku na początku października się zdeklarowaliśmy z GaGackiem i nadałem sprawom bieg.
Tytanowa robota, głowica Heinola 115. Zamówiłem 2 szt, dla Łukasza też. Cała operacja przesyłki zaczęła się 7 grudnia, wczoraj zakończyła się sukcesem.
Celnikom dziękuję za brak wścibstwa i niezaglądanie do środka, co pozwoliło na uniknięcie opłat celnych. .....
Żałuję, że nie zrobiłem filmowego unboxingu, przesyłka dotarla w worku z prześcieradła opisanego pisakiem , zaplombowanego ołowianą plombą jak na licznikach energetycznych.....
Jak przyjdzie zima, popełnie obzór świderka.
Garść suchych danych - długość górnego ze zdjęcia to 165cm, dolny jest regulowany- czyli teleskop - zakres 150 do ohoho. Waga uzbrojonego w głowicę wiertła to ok 1700g. Teleskop jest cięższy trochę, ale Łukasz ogarnie to. Jest również wygodniejszy w transporcie \
Rękojeści, nakrętka zamka korby pochodzą od Tonarów.
Głowica wymienna za pomocą dwóch kluczy 10.
Cenowo zgonu nie było, sama przesyłka z Rosji to koszt 200zł, głowicą Heinoli z przesyłką to 240zł czyli mój z przesyłką kosztował ok. 850zł, Łukasza ok. 600 - bo on już ma Heinolę i zapasową głowicę. Dużo to czy mało - pewnie dużo. Ale Rapala, co ją przesiałem ubiegłej zimy, kosztuje 500zł. W wypadku tytana dodatkowa głowica tnąca 135mm do łowienia z użyciem przetwornika - jakby drugi świder za 1/3 ceny i mam wszystko co potrzebuję.......
Oby było go gdzie sprawdzić, póki co się nie zanosi...........
Fajny :) mam nadzieję że będziesz miał okazję go wypróbować :) ja do swojej 15ki Tonara dokupiłem ostrza , bo te co na świdrze dwa sezony nie ostrzone , ale podobno styczeń ma myć deszczowy to może i w tym roku się nie połowi z lodu :( ? no ale kto wie - w 2014 na lód weszliśmy dopiero 19stycznia. U brata w robocie Ukraińcy po świętach mają przywieźć 8kg. primanek :) mają być chyba balansiry , ale większość to przynęt spiningowych Fanatika .
OdpowiedzUsuńhttps://www.youtube.com/watch?v=KMZvuoUTLU8 to jak by lodu nie było :) most mam niedaleko , ale oprócz szczupaka nic w rzece nie ma .
OdpowiedzUsuńWesołych życzę, dużo lodu i pięknych garbusów.;)
OdpowiedzUsuńDziękuję Owidiuszu. Również serdeczne życzenia zdrowia, spokojnych świąt i by nowy rok darzył rybą.
OdpowiedzUsuńBardzo ciepła Wigilia minęła :) po śniegu zostało wspomnienie , a na lód nie wiem czy się doczekamy :( pozostaje oglądanie YT i zazdrość że oni łowią :( https://www.youtube.com/watch?v=nv6CuS5s8y0&t=44s nigdy na tego czertika nie łowiłem - warto by było spróbować , ale czy będzie kiedy?.
OdpowiedzUsuńEch, życie. Ale to nie koniec gry. Na koniec stycznia będziemy na lodzie. Nie wiem czy ze świdrem czy z zimą ;)
OdpowiedzUsuńCo do czorta- głównie to kwestia wiary w przynętę i długi kiwok. Ja mam prawie 10 lat doświadczeń z bezmotylką i przynętami prowokującymi ryby nie mięsem, a pracą. Okonie przyzwyczajają się do standardów i czasem sięgnięcie po coś im nieznanego otwiera dziurę. Będziesz miał deepera, będziesz na bieżąco z rybą i jej zainteresowaniem przynętą. To jest najważniejsza zaleta elektroniki. Wiesz czy ryba chce, czy nie. Szukasz do skutku.....a i tak czasem to nie wystarczy. Filmu jeszcze nie widziałem, muszę poczekać do nocy, bo wiaruchna siedzi na internetach i mi transfer spada.....
Wszystkiego dobrego ;)
Deepera już przecież mam :) trochę z nim już popływałem na kajaku https://maps.deepersonar.com/#share-f1779bc6-7e3f-4f64-9404-621d77725a78 coś tam pokazuje , czasem ryby też , w tych miejscach gdzie z doświadczenia wiem że są :) ale nie znaczy to że je łapię :( ostatniego szczupaczka pod wymiar złowiłem w piątek 22go , wolne mam do 2stycznia a tu z pogodą/rybą lipa :( Oczywiście rzeki nie warto mapować , bo się zmienia , w tym roku jest o przeszło metr głębiej :) jak widać pod tym linkiem czasem też gps pokazuje koryto nie tam gdzie jest , ale wiadomo że gps ma błąd do 3m.
OdpowiedzUsuńŻyjesz?! czy się pochlastałeś tym nowym świdrem! jak i ja zamierzam nowymi nożami jak lodu nie będzie :) Dziś o kiju zakończyłem sezon na rzece , do kwietnia to nie wiem co pocznę? ściągnąłem z google play grę ProPilkki2 aby do końca nie zwariować :) no to aby nam się w Nowym 2018 Roku wiodło !!
OdpowiedzUsuńKurde, jestem bliski popełnienia harakiri... Do połowy stycznia nie widać śladu zimy :( A tak na poważnie dom czyścimy przed remontem, ekipa zaczyna od 3 stycznia. Także jest co robić. Po tej wichurze z sierpnia nie ma ludzi do roboty, co mogą fakturzyć. A to jest kluczowe. Zdrowia na nowy rok, to jest najważniejsze.
OdpowiedzUsuńWitam;przymierzam się do przeróbki świdra na głowice (rapala , henoila)Dlatego chciałem zapytać jak się sprawują głowice w ,,tytanach,,Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCześć. Jaki świder przerabiasz? Będziesz przestawiał ślimak? On musi wejść w części w specjalną kieszonkę na głowicy. Sama głowica jest spoks, wariant sport ma wspawane ostrza z innej stali - znaczy lepszej. Pozostałe czyli classic nie mają takich implantów. Mój świderek po sezonie - jestem bardzo zadowolony, widać drobne zarysowania ostrzy- na bezśnieznym lodzie był piasek i nie dało się tego uniknąć. Po następnym pobawię się i przeostrzę je- są na to filmy, m.in. GaGacka, także temat rozpracowany.
OdpowiedzUsuńGeneralnie jestem na tak dla tej idei, tym bardziej że mogę założyć głowicę 135mm i świder to obsłuży.
A starego ,,ruska-no name,,głwice znalazłem na fińskiej stronie-nawet rapale z wymiennymi ostrzami.
UsuńMyśle nad 150mm-drugi mam mniejszy(mora 125),a który model lepiej kupić-sport?
OdpowiedzUsuńNajważniejsze pytania brzmią- na jakie ryby? Ile wiercenia? bo na lecha to duży otwór, ew. na lornetkę wiercenie dwóch mniejszych. Na oksy wystarczy 115 ew 135. Głowica sport super żre lód suchy, mocno namrożony, ale trzeba trochę więcej siły w to włożyć. Za to dzięki implantom dłużej posłuży, bo jest z czego zbierać materiał kamieniem szlifierskim.
OdpowiedzUsuńMogę ci zmierzyć trzpień heinoli, co go wpuścisz w rurę. Nie wiem jak rapalowskie głowice, ale z tego co Musajew mi pisał, to powyżej 110 one chyba są żeńskie, znaczy trzpień musi być w świdrze, wchodzi w otwór w głowicy.To jest do sprawdzenia. No i nie wiem jak to będzie miało się do kierunku wiercenia- heinola jest do kręcenia w lewą stronę, a jak to będzie z rosyjskim świdrem? one kręcą w prawo- a w każdym razie w drugą strone niż heinole. To też trzeba sprawdzić zanim kupisz.
p.s powiesiłem na blogu podsumowanie wrażeń z używania tytana po pierwszym sezonie.
Rusek był 150-to i tak mniejsza głowica odpada;nie pomyślałem o kierunku!!Są trzy rodzaje-kolory,czerwony niebieski i czarny.musze najpierw kierunek sprawdzić!!
UsuńTrzeba sprawdzić, bo wydać pieniądze jest prosto, tylko szkoda potem nerwów.
OdpowiedzUsuńMnie pasi lewostronny ruch, mańkut jestem ;)
Mnie też nie przeszkadza-też leworęczny hehe,zresztą mora też ,,odwrotna,,
OdpowiedzUsuń