czwartek, 12 stycznia 2017

Warsztatowe wariacje.

Mały projekt dla Gagacka - dwa szklane blanki uzbrojone na dwa sposoby- jeden pod klasyczną korbę ( przelotka odsunięta od kręcioła) i drugi pod Frabilla. Omotki pokryte żelem UV. Ugięcie testowe pod ciężarem niecałych 300g. Rękojeści będą korkowe, z grafitowymi pierścieniami do mocowania kołowrotka. Przelotki PacBay hard chrome minima match i na szczycie jakiś SiC. Nie dało rady w minimach, bo ich pierścienie są tak wąskie, że żyłka trze po ramce przelotki przy mocnym ugięciu i przeciera się. Wędki z myślą o czortach, żukach.


3 komentarze:

  1. No, no. Ładne cacka. Tak jakoś powoli "komercyjnie" się robi. To nie zarzut, absolutnie nie. Od dawna Was namawiałem na zarabianie ze swojej wiedzy i umiejętności. Ale jakoś ten "młodzieńczy" duch padł. Już nie czuć tego zapału. Wybacz, ja tak to widzę. Powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakie wielkości tych przelotek zastosowałeś? Może sam coś ukleję ale nie chce w ciemno brać towaru.

    OdpowiedzUsuń
  3. Szczyt 7 mka, kolejna też, potem 10 i 10long. Minimy match nie nadają się na szczyt, trzeba coś klasycznzego dać.

    OdpowiedzUsuń